Wśród owadów, które latem oblegają nasze ogrody, tarasy i altany, nie brak takich, które budzą zarówno fascynację, jak i lęk. Bzyczące nad głowami, zgrabnie lawirujące między kwiatami, bywają piękne, ale też niebezpieczne. Czy każda osa to szkodnik? Czy trzmiel może użądlić? I wreszcie, które owady zaprosić do ogrodu, a które zdecydowanie odstraszyć?
Jak rozpoznać owady w ogrodzie: szerszeń, osa, pszczoła, trzmiel?
Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać podobnie, różnice między nimi są dość wyraźne, o ile wiemy, na co zwrócić uwagę. Szerszenie są największe i zazwyczaj najbardziej imponujące. Ich masywne ciała i charakterystyczne pomarańczowe głowy odróżniają je od pozostałych owadów. Osy są smukłe, z wyraźnie zaznaczoną „talią”, czarno-żółte. Bywają najbardziej natarczywe. Pszczoły miodne są bardziej puszyste, spokojniejsze, brunatno-złote. Trzmiele natomiast to puchate kuleczki, uroczo dudniące podczas lotu, często większe niż pszczoły i mniej płochliwe.
Kto pracuje na rzecz ogrodu, a kto psuje relaks przy grillu?
Nie wszystkie owady latające wśród kwiatów są wrogami. Wręcz przeciwnie. Pszczoły i trzmiele to zapylacze. Bez nich nie byłoby owoców, warzyw, ziół. Codziennie wykonują tytaniczną pracę, odwiedzając tysiące kwiatów. Dlatego warto dbać o ich obecność, sadzić rośliny miododajne, unikać chemii w ogrodzie i zapewniać miejsca do odpoczynku, np. małe poidełka z wodą.
Z drugiej strony są osy, szczególnie te pospolite, które nie tylko psują letnie biesiady, ale potrafią użądlić nawet bez prowokacji. Są agresywne, zwabione zapachem jedzenia i słodkich napojów. W obronie gniazda stają się niebezpieczne, a ich ugryzienia, w odróżnieniu od pszczół, mogą być powtarzane wielokrotnie. Szerszenie, choć przerażające z wyglądu, zwykle unikają ludzi i atakują tylko w przypadku bezpośredniego zagrożenia. Co ciekawe, eliminują inne owady, również osy ,dzięki czemu mogą nawet działać jako naturalni regulatorzy ekosystemu.
Owady w ogrodzie, kiedy warto działać?
Gniazdo os lub szerszeni w pobliżu domu to realne zagrożenie. W takim przypadku nie ryzykuj samodzielnej interwencji. Owady bronią swojego terytorium. Nawet przejście kilka metrów od ich gniazda może zakończyć się atakiem. Jeśli widzisz, że osy czy szerszenie regularnie przelatują w jednym kierunku, być może w pobliżu znajduje się ich gniazdo. Wtedy warto skontaktować się z profesjonalistami.
Z kolei trzmieli i pszczół nie warto nękać. Jeżeli zagnieździły się w miejscu, które nie zagraża ludziom, najlepsze, co można zrobić, to zostawić je w spokoju. W sytuacji, gdy obecność pszczół staje się problematyczna, możliwe jest przeniesienie gniazda, ale wyłącznie przez uprawnione osoby, najczęściej pszczelarzy.
Co robi Meritum DDD?
W Meritum DDD łączymy skuteczność z szacunkiem do środowiska. Zwalczamy tylko te gatunki, które rzeczywiście stanowią zagrożenie. W sposób bezpieczny, zgodny z przepisami i przyjazny dla ekosystemu. Diagnozujemy, edukujemy i działamy, bo wiemy, że różnica między osą a pszczołą to nie tylko kwestia wyglądu, ale także roli w przyrodzie.
Chcesz wiedzieć, co bzyczy w Twoim ogrodzie? Zadzwoń – rozpoznamy intruza i doradzimy, czy go przepędzić, czy może przywitać z otwartymi ramionami (i konewką pełną wody dla zapylaczy).